Pobierz aplikację
apple app store google play store huwaweii app gallery

Sto dni | repremiera

Producent dokumentu – rządowa agencja Interpress, zajmująca się m.in. promocją PRL za granicą – sabotowała wysiłki reżysera w doprowadzeniu do końca produkcji. Dlaczego? – reżyser uwiecznił powstawanie rodzącego się związku zawodowego Solidarność i uroczystość odsłonięcia pomnika Poległych Stoczniowców 1970, a władza nie była zainteresowana przypominaniem słabości, jaką okazała w Sierpniu ’80.

Tytułowe „Sto dni” to trzy miesiące, które upłynęły od zakończenia strajku w Stoczni Gdańskiej im. Lenina do odsłonięcia pomnika Poległych Stoczniowców 1970 (16 grudnia 1980). Osią fabularną filmu są postępy budowy monumentu. Reżyser Tomasz Pobóg-Malinowski podążał z kamerą zarówno za organizującą się w związek zawodowy Solidarnością, jak i szukającymi społecznej legitymizacji przedstawicielami władzy. Portretował postaci pierwszoplanowe i osoby nieznane. Powstał eklektyczny obraz łączący różne wrażliwości, przekrojowy zapis dokumentalny gorącego okresu politycznego zwieńczony sekwencją poświęconą poszukiwaniom prawdy o wydarzeniach Grudnia 1970 i relacją z uroczystości odsłonięcia pomnika w Gdańsku.

Będzie to pierwszy od 1981 r. pokaz „Stu dni”, gdyż film nigdy nie doczekał się oficjalnej premiery. Trudności, jakie towarzyszyły wejściu na ekrany „Robotników ’80” (reż. A. Chodakowski, A. Zajączkowski, 1980), były także udziałem „Stu dni”, ale z innym, niestety, efektem. Reżyser usiłował zainteresować prasę (życzliwie napisał o filmie nawet partyjny tygodnik „Ekran”), pokazał roboczą wersję w Gdańsku członkom Społecznego Komitetu Budowy Pomnika i branży na festiwalu filmów dokumentalnych w Krakowie. Niewiele to dało.
Producent filmu – rządowa agencja Interpress, zajmująca się m.in. promocją PRL za granicą – sabotowała wysiłki reżysera w doprowadzeniu produkcji do końca. W tężejącym klimacie 1981 r. Interpress nie był zainteresowany przypominaniem słabości, jaką władza okazała w Sierpniu 1980. Tomasz Pobóg-Malinowski emigrował po wprowadzeniu stanu wojennego z PRL, zabierając nielegalnie kopię filmu. Osiadł w Londynie. Fragment „Stu dni” wyemitowała telewizja BBC, reżyser okazjonalnie pokazywał film w Wielkiej Brytanii i USA podczas wydarzeń charytatywnych na rzecz Solidarności. Tomasz Pobóg-Malinowski zmarł w 2015 w Wielkiej Brytanii.

Projekcja odbywa się w ramach konferencji naukowej „Za chleb i wolność… Grudzień 1970 nie tylko na Wybrzeżu”, organizowanej przez: Europejskie Centrum Solidarności, Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Gdańsku, Instytut Dziedzictwa Solidarności, a także Wydział Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego oraz Centrum Aktywności Studenckiej i Doktoranckiej.

partner wydarzenia | Narodowe Archiwum Cyfrowe